Zespół Ferrari w Bahrajnie potwierdził, że nie wszystko jest jeszcze stracone jeżeli chodzi o tegoroczną rywalizację z Mercedesem podczas sobotnich kwalifikacji. Dwa tygodnie temu Lewis Hamilton zmiażdżył konkurencję przewagą 0,7 sekundy. Dzisiaj w Bahrajnie uzyskał dopiero 4. czas, ze stratą blisko 0,3 sekundy do Vettela.
Mimo iż w nocy z piątku na sobotę w Bahrajnie nieco popadało, sesja kwalifikacyjna rozegrana została w całości na suchym torze i w sprzyjających warunkach. Temperatura powietrza na początku sesji osiągała 28 stopni Celsjusza, a tor był rozgrzany do 32 stopni.Trzecia część kwalifikacji tradycyjnie została podzielona przez czołówkę na dwa przejazdy na najbardziej miękkich oponach.
Po pierwszym kierowcy Ferrari utrzymali prowadzenie w tabeli wyników. Błąd Sebastiana Vettela na ostatnim zakręcie sprawił, że ten uzyskał słabszy czas od Kimiego Raikkonena. Trzeci ze stratą 0,119 sekundy do Fina był Lewis Hamilton, podczas gdy Valtteri Bottas stracił do swojego rodaka 0,215 sekundy.
Kluczowy drugi przejazd miał rozstrzygnąć czy zespół Mercedesa faktycznie złapał zadyszkę, czy zespół Ferrari będzie potrafił stawić czoła swoim rywalom w kwalifikacjach w tym roku.
Kierowcy Scuderii w ciepłym klimacie, na supermiękkich oponach w Bahrajnie zdołali pokonać czystym tempem zawodników Mercedesa. Faktem jest jednak, że Lewis Hamilton na swoim przejeździe popełnił błąd, który sprawił, że uzyskał dopiero czwarty czas, za Valtterim Bottasem. Brytyjczyk do wyścigu przestępował więc będzie z odległej 9 pozycji po tym jak sędziowie nałożą na niego karę przesunięcia za wymianę skrzyni biegów, która doznała usterki już podczas pierwszego wyścigu sezonu w Australii.
Sebastian Vettel jako jedyny zszedł z czasem poniżej 1 minuty i 28 sekund i zdobył dzisiaj swoje 51. pole position w Formule 1. Kimi Raikkonen stracił do niego 0,143 sekundy, Valtteri Bottas 0,166, a Lewis Hamilton aż 0,262.
Piąty czas przypadł w udziale Danielowi Ricciardo, który do zwycięzcy stracił już blisko pół sekundy. Pod nieobecność na torze Maksa Verstappena świetne okrążenie kwalifikacyjne pojechał Pierre Gasly, który swoim Toro Rosso wywalczył szóste pole startowe (piąte po przesunięciu Hamiltona), zostawiając w tyle Kevina Magnussena, Nico Hulkenberga oraz Estebana Ocona i Carlosa Sainza.
Przebieg Q1 i Q2
Sesja kwalifikacyjna do GP Bahrajnu już od samego początku zapewniła sporo emocji kibicom. Na sześć minut przed jej końcem swój bolid rozbił Max Verstappen, który mimo pewnego awansu do Q2 nie był w stanie wziąć w niej udziału.Kierowcy Ferrari na miękkich oponach uzyskali za to dwa świetne rezultaty, które umożliwiły im utrzymanie prowadzenia w tabeli wyników i dalej rozbudzały nadzieje kibiców na przełamanie hegemonii Mercedesa.
Wśród pechowców, którzy nie przeszli do Q2 znaleźli się obaj kierowcy Williamsa, i Saubera a także sensacyjnie Romain Grosjean, który w samej końcówce sesji uzyskał dokładnie taki sam czas co 15 Fernando Alonso. Jako że Francuz pokonał swoje okrążenie później niż Hiszpan, to on znalazł się w strefie spadkowej.
Druga część czasówki była równie emocjonująca za sprawą rywalizacji kierowców Toro Rosso i McLarena. Ostatecznie okazało się, że w drugiej części sesji kwalifikacyjnej kierowcy McLarena byli najwolniejszymi zawodnikami na torze, podczas gdy Hartley i Gasly byli od nich zdecydowanie szybsi. Francuzowi powiódł się nawet awans do Q3.
Oprócz Verstappena, który rozbił swój bolid już w Q1 i kierowców McLarena do Q3 nie udało się przejść Sergio Perezowi i Brendonowi Hartleyowi.
Wrzuć wyższy bieg! Oglądaj wyścigi Formula 1® wyłącznie w ELEVEN SPORTS

07.04.2018 18:22
0
Gasly, co ty robisz?! #Forza Ferrari!
07.04.2018 18:23
0
Klątwa Alonso trwa :)
07.04.2018 18:24
0
To chyba dobitnie pokazuje, każdemu kto wierzył w te cudowne podwozie McLarena
07.04.2018 18:24
0
Małe różnice. Hamilton popełniał błędy. Ale będzie ciekawie dwa zespoły na równi ze sobą i rbr za plecami.
07.04.2018 18:25
0
Ciekawe co pozmieniała Honda w tych nowych elementach w silniki, że Toro Rosso zanotowało taki skok. A może teraz, Toro Rosso zacznie opowiadać, że jakby mieli inny silnik to pierwszy rząd dla nich :D.
07.04.2018 18:27
0
Hip hip hurraa Forza Ferrari ! Brawo Seb ! Brawo Gasly ! rozwaliłeś system swoim wynikiem !
07.04.2018 18:27
0
Sebastian wykręcił najlepszy czas weekendu i zasłużenie stanie jutro na PP. Dzielnie walczył Kimi w pierwszej części ale w drugiej już to nie starczyło na pokonanie partnera z zespołu. Mercedesy nieco w tyle ale mimo wszystko wyraźnie za. Daniel pojechał pewnie tylko tyle ile mógł wycisnąć, co starczyło ledwie na 5 pozycję (nie uwzględniam miejsc na starcie do wyścigu). Jakby to było z Maxem, dowiemy się dopiero wtedy gdy ten ostatni dojdzie do wniosku że może w tej serii wyścigowej chodzi o to, by przede wszystkim dojeżdżać do mety. Ta piątka zmieściła się w trochę ponad 0,4 sekundy, potem kolejna sekunda straty i następne bolidy, choć tu Gasly wypadł i tak znakomicie. Wyraźnie widać, że czołówka bardzo mocno odskoczyła od pozostałych zespołów. Presja na cięcie kosztów by wyrównać stawkę w formule, wydaje się być zatem coraz większa. Niby to tylko kwalifikacje ale i one pokazują, że nożyce poziomów rozwarły się dość dalece.
07.04.2018 18:28
0
Po jutrzejszym wyścigu Williams będzie więcej wiedział.
07.04.2018 18:28
0
Ferrari włączyło Party Mode !
07.04.2018 18:28
0
Zastanawia mnie skąd nagle takie tempo u Ferrari? W Australii byli 0,7s z tyłu, teraz 0,3s z przodu. W zeszłym roku było na odwrót, w kwalach w Australii byli blisko, a w Bahrajnie Mercedes miał pierwszy rząd.
07.04.2018 18:30
0
Liczyłem właściwie na Kimasa Ale Seb pokazał klasę i do tego jak niektórzy już pisali bolidem co mu nie pasuje.
07.04.2018 18:31
0
Vettel ponizej 1.29, ale wolniej niż Bottas rok temu Gasly świetnie Hulk bardzo dobrze Toro Rosso i Force India bardzo dobre kwalifikacje Merc ma w Bahrajnie problem z szybkimi kółkami, ale myślę że jutro będzie mocny.
07.04.2018 18:32
0
@11 Vettel mówił że w Bahrajnie bolid mu pasuje. Dobrze reaguje i sie prowadzi. W Audtralii miał problem
07.04.2018 18:33
0
McLaren dobitnie pokazuje jak złe decyzje są podejmowane w tym zespole od czasu odejścia Mercedesa jako partnera technologicznego. Moim zdaniem Honda mogła dać stabilność na przyszłość temu zespołowi ale ich własne samouwielbienie prowadzi ich do zguby. I dobrze. Ciekawi mnie co teraz mówią wszyscy fani teorii spiskowych na temat niezawodności i super trybu kwalifikacyjnego Mercedesa. Chyba trochę mina im się krzywi gdy dzisiaj patrzą na tabelę z wynikami czasówki. Brawo Ferrari, brawo Vettel. Cały zespół czerwonych pojechał dziś na absolutnym limicie.
07.04.2018 18:37
0
Ogólnie to niezłe jaja jeżeli porównamy Toro Rosso i McLarena. Zakładając, że Gasly nie stał się nagle Bogiem kierownicy a Alonso nie spadł na poziom Sirotkina to przy różnicy 0.9s na korzyść Francuza to strach pomyśleć o ile szybszy jest teraz bolid Toro Rosso od McLarena :)
07.04.2018 18:37
0
Mclaren nie ma nadwozia, Mclaren nie ma najlepszego silnika, Mclaren nie ma darmowych silnikow od Hondy, Mclaren nie ma pieniedzy od Hondy. Mclaren ma Alonso z gigantyczna pensja. Jak dzisiaj wygladaja slowa Alonso z zeszlego sezonu o danych z ich gps, wedlug ktorych maja najlepsze podwozie?
07.04.2018 18:38
0
@12 sprawdź jeszcze raz, Vettel poniżej 1:28, rok temu Bottas był sekundę wolniejszy od Vettela teraz
07.04.2018 18:39
0
Powoli te dowcipy Lewisa z Australi "stają mu w gardle" Mam nadzieję że będzie równorzędna rywalizacja do końca roku
07.04.2018 18:40
0
@12. Rick Nawet sporo poniżej 1.29 - 1:27.958 :)
07.04.2018 18:44
0
Dzisiejszy wynik dobitnie pokazuje, ile zależy od charakterystyki toru i jak bardzo bolid się w niego wpasowuje. Ferrari z Toro odpaliło, bo najwyraźniej odpowiada im ta konfiguracja, czego nie można powiedzieć o Mercedesie i Mclarenie. A co do Verstappena, cóż zdarza się. Co tutaj niestety niektórzy mają fatalną pamięć i zapomnieli jak frajersko Hamilton rozbił bolid w Brazylii. Zdarza się nawet najlepszym, do których Verstappen i tak czy siak należy.
07.04.2018 18:45
0
Forza Ferrari. Świetne kwalifikacje. Na Chiny jeszcze nowa podłoga ma być. Oby jutro dublet.
07.04.2018 18:50
0
Hamilton popełnił troszkę błędów i prawdopodobnie ma ustawiony bolid na jazdę na 1 pitstop może być tak że będzie jechał na oponach z białym paseczkiem. Gasly pokazał się z najlepszej strony brawo chłopie. Sirotkin ucz się od Gasly jak się jeździ.
07.04.2018 18:52
0
Brawo Gasly...Honda power !!! zobaczymy jak dalej z niezawodnością...ale kupa radochy...mniej marketnigu więcej pracy...a mam wrażanie że w McL jest odwrotnie....
07.04.2018 18:53
0
Przy starcie może się dużo wydarzyć!!
07.04.2018 18:56
0
Teraz można mówić że to Honda uciekła od Mclarena, a nie na odwrót :D
07.04.2018 19:04
0
@22 Sirotkin jeździ tym samym bolidem co Gasly, czy po prostu trolujesz, bo nie potrafisz pogodzić się z faktem że Kubica zawalił testy w Abu i dlatego Sirtotkin dostał miejsce w Williamsie.
07.04.2018 19:07
0
Mercedes ma czkawkę i się tym zbytnio nie przejmują przynajmniej wychodzi to dla dobra widowiska :D Ciekawe kiedy Robert zasiądzie na cały weekend wyścigowy ;) bo Williams jest na dnie
07.04.2018 19:12
0
Właśnie oglądam wywiad z Gaslym i sam jest zdziwiony tym co się wydarzyło :D
07.04.2018 19:14
0
juz w zeszlym roku ferrari mialo najszybszy bolid w tym jest jeszcze szybszy brawo Gasly :)
07.04.2018 19:45
0
W zeszłym roku Australia była nudna.Następnie Bahrajn okazał się jednym z najlepszych wyścigów.Mam nadzieję że w tym roku będzie również ciekawie.Brawo Gasly...oby silnik wytrzymał.
07.04.2018 19:46
0
Mercedes nie ma czkawki tylko Ferrari mu praktycznie nowy bolid i w Australii jeszcze nie mieli wszystkiego dopięta a jak Vettel mówił, że Sedesy mają 0,3-0,4s przewagi to się śmiali, w tym roku na szybkich torach już nie będa tak odstawać a jak aero mają podobne do zeszłego roku to może być ciekawie
07.04.2018 20:01
0
@17 @19 Fakt, źle zetknąłem w pośpiechu. Mój błąd Dzięki Co do McLarena. Zanotowali poprawę wzgledem ubieglego roku, to fakt niezaprzeczalny. Wygląda na to ze będą regularnie w q2 i mają szanse na poprawę. Nie mają takiego super podwozia jak twierdzili ale to było chyba oczywiste, że przesadzają. Jak przeczytałem że Alonso chce walczyć z "wielką trójką" to się mocno zdziwiłem. Mysle jednak że maja szanse walczyć o male punkty i nawet wchodzenie do q3 w przyszłości. Dziś ALO miał dużo szczęścia w q3, więc pisanie o klątwie Alonso (jak ktos to już gdzies skomentował) jest bez sensu. Dziś klątwa dosięgła Grosjeana. ;) Co do Toro Rosso to dopiero jedne udane kwalifikacje, zobaczymy jak będzie dalej. Oczywiscie będę im kibicował w wyścigu. Jutro Grosjean 16ty, Verstappen 15ty, Alonso 13ty, Hamilton 9ty. Będzie ciekawie. Najbardziej jestem ciekaw jak Hamilton poradzi sobie z kierowcami z miejsc 5-8. Podejrzewam że Ferrari odjedzie Bottasowi na poczatku, a Ricciardo ma dużą szansę na pudło. Jesli dadzą radę w oponami.
07.04.2018 21:06
0
Brawo Gasly, Max drugi weekend popsuł sobie. Ferrari najszybsze w kwalach, będzie ciekawie:)
07.04.2018 21:11
0
I na co się zdały wielkie umiejętności HAMa razem ze swoim trybem imprezowym, bez sprzętu nawet mistrz jest nagi niech pamiętają wszyscy następnym razem jak będą wypisywać jaki to talent a inni wygrywali bo mieli najlepszy bolid
07.04.2018 22:36
0
Myślę, że Ferrari są przygotowane na ten tor. On im odpowiada. Mercedesy troszkę poniżej oczekiwań ale ktoś miał rację. Już w Australii Ferrari było szybkie. Teraz ucieka . Szkoda Maxa. Mam nadzieję, że jutro dogoni czołówkę. Jest dobry. McLaren'y cieniutko i nawet Alonso nie pomoże. Hamilton pewnie sie nie spodziewał, że karma tak szybko wraca. Im lepsi kierowcy, albo bolidy - tym trudniej mu dotrzymać słowa (tego buńczucznego). Stawiam jednak na Vettela. Zamiesza Magnussen. Max zdobędzie punkty. Williams wg powiedzenia. Odwróć tabelę - Wiliamsy na czele.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się